Spacerkiem po placach budowy - raport
Moderatorzy: Nowak, Autor, sueno, Daniel, Sirek1
-
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1653
- Rejestracja: 20 lutego 2008, o 20:16
- Lokalizacja: Kielce
Uwierz mi, że studenci na pewno często będą chodzić na zakupy do Biedronki, brak przejścia w pobliżu, to żaden problem. Wytrwali będą szli do przejścia, a inni pójdą "na skróty". Zdecydowanie bardziej będzie im na rękę nawet iść do przejścia choćby przy GE, niż tłuc się przez całą galerię, by dojść do Tesco, które nie oferuje tak tanich produktów jak Biedronka.YogiCK pisze:Dla studentów żadna wygoda, bo trzeba się jakoś dostać do tej Biedronki. A najbliższe przejście dla pieszych masz albo na przeciwko GE, albo na skrzyżowaniu z Tysiąclecia. Szybciej i łatwiej pójść na zakupy do Tesco. Klientów szukał bym raczej wśród osób wracających z pracy do swoich mieszkań na Świętokrzyskim i Stoku, im będzie łatwiej zjechać do Biedronki niż nawracać do Galerii, szukać miejsca parkingowego i gonić potem do nawrotki koło Neste.
- Adasiek CK
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1141
- Rejestracja: 4 stycznia 2008, o 03:03
- Lokalizacja: Kielce <-> Warszawa
- MAŁY
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1664
- Rejestracja: 29 lipca 2006, o 21:43
- Lokalizacja: KIELCE_oś.Świetokrzyskie
no ale co tu sie dziwic?! Jest lokal i możliwość to robia biede. Np. W Gdańsku w Wielkiej Wartowni, biedronka cud! A tu był wolny parter, budynek jaki jest taki jest więc zrobili. Przynajmniej będzie tam życie a nie umarły klocek. Też nie jestem za taką ścianą z "cegły" i żółtego pasa, ale takie mają standardy i rozpoznawalność. Po prostu - Biedronka i już. Ja wiem, ktoś zaraz może napisać ale mogło tam powstać coś innego- ale nie powstało, mogli inaczej zrobić fasade- mogli ale nie zrobili. Trudno jest, będzie i pewnie wiele się nie zmieni.
O.T ten budynek w tym miejscu to ogólnie porażka.
O.T ten budynek w tym miejscu to ogólnie porażka.
Kielce- Tu jest moje miejsce! Tu sie urodziłem i tu zakończyć żywot swój pragnę!
A rozdawali tam jakieś telewizory albo oferowali darmowe zakupy dla pierwszych np. 30 klientów, że się ustawiały kolejki do otwarcia? A może pamiątkowe zdjęcie z kasjerką? Takich dyskontów jak Biedronka jest wszędzie pełno, więc nie bardzo rozumiem po co tak się ludzie napinają na otwarcie sklepu, który nie jest żadną nowością.
-
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1330
- Rejestracja: 19 marca 2006, o 14:34
- Lokalizacja: Śródmieście
- Kontakt:
Część produktów jest w promocji 2 w cenie 1, część jest w atrakcyjnych cenach i choć faktycznie widok może być komiczny gdy z jednej strony ulicy czekają ludzie na otwarcie Biedronki, a po drugiej mają jedną z największych galerii w Polsce, to jednak nie ma się co im dziwić. Gdyby każdy miał dostatecznie dużo pieniędzy by mógł wejść do pierwszego lepszego sklepu i kupić co się podoba, to takie sceny nie miałyby miejsca.
A czy to nie przypadkiem tworzenie buspasa? Podobno miał powstać.
www.wojciechnalepa.pl
Ocena nie jest miarą wartości człowieka.
Ocena nie jest miarą wartości człowieka.