Plac Wolności

Wszystko na temat nowych inwestycji w Kielcach.

Moderatorzy: Nowak, Autor, sueno, Daniel, Sirek1

Awatar użytkownika
kamilkw
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1458
Rejestracja: 25 czerwca 2007, o 09:48
Lokalizacja: Morawica/Kielce

Post autor: kamilkw » 29 maja 2009, o 20:36

Zniszczą plac. I skończy się to tym, że wszystko postoi miesiąc a później chuligani wezmą sprawy w swoje ręce, I przez wiele kolejnych lat będziemy mieli piękny syf na najładniejszym placu w Kielcach. Może nagłośnić jakoś sprawe w mediach?Bo przez takie działania miasto nocą śpi zamiast tętnić życiem.
pletwa

jasiek
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 508
Rejestracja: 21 maja 2006, o 23:10

Post autor: jasiek » 29 maja 2009, o 21:05

eee przesadzacie. Na poczatku tez bylem sceptycznie do tego nastawiony ale to co przeczytalem zaczyna mi sie podobac. Oczywiscie nie wszystko ale np:
powierzchnia będzie pokryta gładkimi płytami, miejscami ze szkła, by można obserwować to, co dzieje się pod ziemią. Szklane płyty mogłyby być rozmieszczone na całej powierzchni placu, przy czym w miejscach, gdzie nie służyłyby do podglądu mogłyby być podświetlane różnymi kolorami świateł uruchamianymi poprzez dotyk przechodzących osób. W kilku miejscach płyty będą się podnosić, aby w razie potrzeby można było błyskawicznie zbudować scenę.
jak najbardziej. Fontanny czy tor dla samochodow zdalnie sterowanych tez fajne. Budki mogliby sobie darowac. Poczekajmy na projekt.

Awatar użytkownika
Gandalf
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 703
Rejestracja: 29 lipca 2006, o 21:11
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Gandalf » 29 maja 2009, o 21:24

Miejsce na taki plac jest chyba jednak nie w samym centrum miasta. Tym bardziej, że wydaje mi się, że po ewentualnym wykonaniu założonego planu na Placu Wolności po miesiącu, dwóch początkowego zainteresowania plac ten będzie powoli "wymierał". Nie ma co się oszukiwać, że będą tam jeździły wycieczki ze Świętokrzyskiego, ba, myślę, że nawet mieszkańcy osiedli kieleckich nie będą często wozić swoich dzieci na ten plac - bo będą albo "zmęczeni po pracy" albo "przecież plac zabaw masz pod blokiem".
Także może okazać się, że obszar ten będzie na co dzień miejscem zabaw tylko dla dzieciaków z centrum Kielc, zapełniać się będzie "przy okazji" innych imprez zorganizowanych w pobliżu. Pozostaje dodatkowo problem wszechobecnych wandali.
Nie wiem, więc czy w ogólnym rozrachunku to wszystko wygląda tak różowo.

msz1
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 910
Rejestracja: 26 stycznia 2006, o 22:13
Lokalizacja: Kielce

Post autor: msz1 » 30 maja 2009, o 11:53

Czyli zamiast zrobić porządny plac wybrukowany wysokiej jakości kostką, kamienną, ładnie podświetlony stylowymi latarniami to chcą nam zafundować jakąś wiochę. Tak to już jest jak urzędnik zaczyna wydawać nie swoje pieniądze.

Awatar użytkownika
Jezpir
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1130
Rejestracja: 7 sierpnia 2007, o 14:24
Lokalizacja: Kielce, KSM Nord

Post autor: Jezpir » 30 maja 2009, o 16:02

Zastanawiam się nad realnością projektu pod kątem przewidywanych kosztów i zagospodarowaniem przestrzeni.
Podziemne podwórko - pomysł dobry, a w połączeniu ze szklanymi płytami nawet atrakcyjny. Ale (1)... wysokość 6m! Hmm.. jak był pomysł, żeby zrobić podziemny parking na Placu Wolności, to nie - bo koszty, bo warunki gruntowe, bo .. wiele innych powodów. Czy to nie dziwne? Choć takie podwórko, to byłby ewenement na skalę europejską i przyciągnąłby pewnie turystów. Podwórko do zabawy, spektakli i zabaw nie zajmowałoby placu, który mógłby służyć również dorosłym obywatelom Kielc. Zwrócić uwagę należy, że innego wolnego placu nie ma (bo jak jest plac, to albo targowisko, albo parkowisko). Ale (2)... właśnie plac nad podwórkiem ma być również dla dzieci. I tu się pojawia kolejne ale (3), bo jak na Placu Wolności zmieścić i amfiteatr, i rozkładaną scenę, i plac do wyścigów modeli, i trawnik, i fontannę, i wreszcie inne elementy małej architektury. To się po prostu nie zmieści albo będą jakieś miniaturki. A z tego nic dobrego nie wyniknie.
Mam pytanie: a dlaczego nie myśli się o zagospodarowaniu dziedzińca wewnętrznego w Muzeum? Przecież tam też można by zrobić podziemne podwórko, a powierzchnia pod placem mogłaby służyć miastu i jego dorosłym mieszkańcom.
Jeżpir

atomm
Posty: 21
Rejestracja: 10 listopada 2008, o 22:37
Lokalizacja: Kielce

Post autor: atomm » 31 maja 2009, o 13:04

Bez przesady z tymi placami
Jest Plac Artystów, Czterech Por Roku, Rynek
Po co kolejny w pobliżu?
Pomysł przeznaczenia placu Wolności na zagospodarowanie przez Muzeum Zabawek jest bardzo dobry.
Oczywiscie kwestia dalsza jest projekt i realizacja, ale z gory przekreslanie pomyslu jest nie poważne...
To może być dobry punkt dla przyciagniecia turystow.
Bardzo dobrze ze Kielce staraja sie byc miastem przyjaznym mlodym rodzinom.
Biznesowo nie wygramy z Krakowem czy z Warszawa, dlatego nalezy zwiekszac komfort zycia takze poprzez mozliwosci spedzenia niebanalnie czasu...

pozdr

Awatar użytkownika
MadMike
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1127
Rejestracja: 2 kwietnia 2007, o 13:09
Lokalizacja: Kielce/Warszawa

Post autor: MadMike » 31 maja 2009, o 18:42

Ciekaw jestem po jakim czasie piernikowe kioski i inne atrakcje będą pomazane sprayem i markerami... Plac Artystów i 4 Pór Roku są placami tylko dlatego, bo komuś się uwidziało żeby je tak nazwać... Plac Wolności to jedyny plac miejski prawdziwego zdarzenia w Kielcach ... I idzie na zmarnowanie.

Nie ma się co oszukiwać... Drugiego Disneylandu nie będzie, turystów się czymś takim nie przyciągnie. Bo co to za atrakcja... Kilka zabytkowych kamienic, kawiarni i Filharmonia a po środku "smerfne hity"?? Ktoś może zatrzyma się i zrobi parę zdjęć aby pośmiać się ze znajomymi jak wróci do swojego miasta...

Pieniądze w błoto.

Awatar użytkownika
Jezpir
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1130
Rejestracja: 7 sierpnia 2007, o 14:24
Lokalizacja: Kielce, KSM Nord

Post autor: Jezpir » 1 czerwca 2009, o 11:17

Plac Artystów i 4 Pór Roku to nie place, tylko placyki.
Masz rację, że biznesowo z Krakowem czy Warszawą nie wygramy. Turystycznie też, bo Wawelu czy Łazienek nie zbudujemy. Proponowane rozwiazanie może (lecz nie musi) przyciągnąć zwiedzających. Fakt, że niewątpliwie będzie atrakcją turystyczną niekoniecznie spowoduje, że wycieczki do niej specjalnie będą zjeżdżać. Będzie to kolejny punkt zwiedzania, a nie jedyny, specjalny. Niestety większość ludzi zapomina, że to nie jest muzeum dla dzieci. To jest jak najbardziej dorosłe i poważne Muzeum Zabawy i Zabawek. To, że zwiedzają je głównie wycieczki szkolne potwierdza moje spostrzeżenie. Dzieci nudzą się zapewne zwiedzając sale i zapoznając się z rozwojem i rodzajem zabaw. Może i dlatego dyrekcja muzeum chce uatrakcyjnić je dla nich.
Nie skreślam tej inwestycji. Powątpiewam jedynie w możliwość jej zrealizowania pod względem finansowym (głównie) i możliwości zagospodarowania tego placu tak wieloma elementami.
Jeżpir

Awatar użytkownika
MeehoweCK
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3317
Rejestracja: 25 września 2005, o 17:41
Lokalizacja: Warszawa / Kielce
Kontakt:

Post autor: MeehoweCK » 1 czerwca 2009, o 11:50

Zgadzam się z pierwszą częścią Twojej wypowiedzi, ale z drugą już nie. Uważam, że władze muzeum robią naprawdę wiele, aby było to miejsce przyjazne dla dzieci. Organizowane są specjalne prelekcje, dzieci mają zapewnione zabawy z wolontariuszami. Dla 10-latków, którzy zdążyli już się pochłonąć w gry komputerowe takie coś nie stanowi atrakcji, ale znam kilkuletnie dzieciaki, które to muzeum wręcz uwielbiają.

Co do samego Placu Wolności - nadal jestem zdania, że ten plac powinien być eleganckim placem miejskim. Nie powinno się też wprowadzać zakazów na wystawianie ogródków piwnych - uważam, że to najlepsze miejsce dla nich w całych Kielcach. Plac Wolności będzie atrakcją dla dzieci jeśli będzie się organizowało na nim co jakiś czas różnego rodzaju oryginalne pokazy, imprezy. Dzieci są wybredne (i mówcie co chcecie, ale moim zdaniem to dobrze) i byle czym ich się nie zachwyci. To muszą być rzeczy, których nie widzą na co dzień. Nie trzeba w tym celu stawiać żadnych konstrukcji, które z czasem mogą być szpetne - wystarczą odpowiedni ludzie, którzy mają podejście do dzieci i umieją się z nimi bawić. Na dobrą sprawę takich eventów nie trzeba nawet organizować. Mogą to być spontaniczne akcje. Ostatnio w Krakowie widziałem jak jeden facet przyszedł z czymś w rodzaju skakanki, wiadrem pełnym płynu i robił ogromne bańki. Dzieciaki od razu się zbiegły do niego - to była dla nich atrakcja! A nie jakaś karuzela czy jaskinia. Jestem pewien, że jakieś pokazy kuglarskie, mimów czy np. teatrzyki lalkowe dużo lepiej spełniłyby swoją rolę.
Ambicja to coś co prowadzi ludzkość do postępu, a ludzi do depresji

Awatar użytkownika
gery_pery
Posty: 189
Rejestracja: 16 lipca 2008, o 11:26

Post autor: gery_pery » 1 czerwca 2009, o 12:04

No to po placu w Kielcach...., bedzie coś miedzy jarmarkiem a odpustem, ale wstyd...chyba jedyne duze miasto w Polsce bez palcu, wiocha pełną gębą. jedyna szanasa to wywalenia lubawskiego w najbliższych wyborach to może nie zdązy zniszczyć naszego palcu wolności!

Awatar użytkownika
Petras
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 915
Rejestracja: 7 grudnia 2007, o 16:41
Lokalizacja: Kielce Czarnów

Post autor: Petras » 1 czerwca 2009, o 18:11

Fajnie by było, gdyby Stowarzyszenie Kieleckie Inwestycje uzyskało moc prawną, wtedy mogło by pisać listy do UM w takich właśnie sprawach i problemach, jak Plac Wolności, toalety na Rynku, krzywe chodniki, i inne uwagi, zastrzeżenia czy propozycje w naszym, mieszkańców Kielc imieniu. Ja już raz jednego maila wysłałem do UM odnośnie ekspozycji murów Ratusza, ale ta sprawa akurat była już z góry przesądzona, nie było szans na szklane płyty ani podziemne muzeum.
"Rzecznik MZD zapowiada, że mimo protestów inwestycja zostanie zrealizowana."

Awatar użytkownika
Ja-ck
Posty: 377
Rejestracja: 24 sierpnia 2008, o 22:37
Lokalizacja: C-entrum K-ultury

Post autor: Ja-ck » 1 czerwca 2009, o 20:03

Ciekawe jak to wygląda w Portugali??
Czy tam też jest tylu wandali, czy przychodzą tam dzieci tylko z centrum, czy rodzice też nie mają czasu dla swoich dzieci, czy też coś takiego uważają za "wiochę", "odpust"?
Ciekawe czy też głęboko wieżyli, że skoro drugiego Disneylandu nie zrobią to nie warto próbować czegoś orginalnego, nietypowego?

Fajnie by było, gdyby muzeum zrobiło małą prezentacje na ten temat, jak to wygląda w Portugalii?
Tylko ciekawe czy ktoś by na to poszedł? Czy ktoś by miał czas oderwać się od komputera i obejrzeć jak w rzeczywistości wygląda muzeum Zabawek i Zabawy?

Ciekawe jest też to, jak bardzo narzekamy, że w naszym mieście brakuje jakiś fajnych budnków(i nie tylko) o orginalnej architekturze, a jak bardzo wołamy o typowe, sztandarowe place, które ma przecież każde większe szanujące się miasto?
"Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu"

Awatar użytkownika
gery_pery
Posty: 189
Rejestracja: 16 lipca 2008, o 11:26

Post autor: gery_pery » 2 czerwca 2009, o 09:50

Ja-ck pisze:
Ciekawe jest też to, jak bardzo narzekamy, że w naszym mieście brakuje jakiś fajnych budnków(i nie tylko) o orginalnej architekturze, a jak bardzo wołamy o typowe, sztandarowe place, które ma przecież każde większe szanujące się miasto?
No własnie, i ciekawe dlaczego....

maju
Posty: 205
Rejestracja: 10 stycznia 2006, o 18:08
Lokalizacja: Kielce-KSM,Warszawa-StaraPraga
Kontakt:

Sintra to nie Kielce...

Post autor: maju » 2 czerwca 2009, o 16:41

...to piękne miasteczko pomiędzy wzgórzami, w lesie, z licznymi pałacami i zamkami...miejsce letnich rezydencji królów portugalskich i całej lizbońskiej śmietanki...nieco inny przekrój społeczeństwa niż Kielce, nieco bogatszy. Poza tym Sintra jest świetnie połączona szybkim pociągiem z centrum Lizbony, jest więc obok Cascais kolejnym pięknym podlizbońskim miejscem wypoczynku. Portugalczycy...ci oryginalni, a nie ci napływowi z Brazylii czy Angoli to naród mam wrażenie zdecydowanie bardziej spokojny i nieco lepiej wykształcony niż Polacy, choć nie zaprzeczam że szybko ich doganiamy, to jednak odczułem będąc tam różnicę.
Podsumowując
Sintra jest miasteczkiem, nie miastem
o funkcjach głownie turystycznych i wypoczynkowych , nie spełnia własciwie funkcji sypialnej, ani tym bardziej przemysłowej,
znajduje sie w pobliżu Lizbony czyli stolicy kraju
klimat w Portugalii nieco się rózni od polskiego
Portugalczycy, przynajmniej ci których ja tam spotkałem zdecydowanie bardziej mają wpojone poszanowanie dla dobra ogólnego
Radziłbym zatem architektom i pomysłodawcom Laboratorium Zabawy wziąć pod uwage powyższe fakty projektując zmiany na Placu, bo obawiam sie że częśc mieszkańców może inaczej pojmować funkcje tego Laboratorium i w szybkim czasie zniweczyć powstały efekt
P.S. Będąc w Peru non-stop spotykałem sie z hasłami zakazującymi sikania do ujęc wody pitnej, obcałowywania sie i uprawiania seksu w zaułkach parkowych oraz zalatwiania potrzeb fizjologicznych na kwietniki, nie mówiąz już o tym że zabytki i miejsca archeologiczne , które nie były strzeżone przez strażników z długa bronią palną były deastowane i rozkradane...to dość świeże społeczeństwo i nie w pełni jeszcze jak widać ukształtowane, także nie jest z nami aż tak źle, jednak mam wrażenie że do szklanych podłóg , zaulków podziemnych ogólnie dostępnych łatwo psujących sie urządzeń to jeszcze nie dorośliśmy

Cyniczny Optymista
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 838
Rejestracja: 28 lipca 2008, o 11:16
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: Cyniczny Optymista » 3 lipca 2009, o 23:18

Drodzy "Inwestorzy" :)

W ramach ozywienia dyskusji na temat jednego z bardziej reprezentacyjnych placow naszego miasta, Grupa Obywatelska Obiady Czwartkowe oraz Metropolia Akademicka Kielce proponuja - jako tymczasowy, letni element ozywienia Placu umieszczenia na nim:
...boiska do siatkowki plazowej
(Jest tam mnostwo wolnego miejsca. Gdyby tak pojsc droga Lodzi i Manufaktury zagospodarowujac to miejsce wlasnie jako boisko do siatkowki plazowej?
Wysypac taka fuuuuure piachu i dac dzieciakom i mlodziezy miejsce do zabawy?
Zwlaszcza ze pod bokiem Muzeum Zabawek i Zabawy?)
http://www.manufaktura.com/PL/cms.asp?ids=165&back=true

Gdybysmy sie sprezyli - mozliwe byloby to jeszcze w tym roku. W zwiazku z powyzszym OC oraz MAK poszukuja firm, ktore sa w stanie:
a) wykonac drewniana zabudowe w ktora bedzie mozna wysypac piasek
b) dostarczyc piach na wypelnienie tejze zabudowy
W zamian za wykonanie powyzszych dzialan firmy te otrzymalyby tam prawo do umieszczenia tablic promujacych ich dzialalnosc...

Kontakt:
Arkadiusz J.Stawicki
664 73 59 55
akson1@gazeta.pl
Cynizm Optymizm i Ironia
Te trzy: z nich zas najwazniejszy jest dystans do samego siebie :)

ODPOWIEDZ