PUK Kielce - Parking wielopoziomowy, Plac Konstytucji

Wszystko na temat nowych inwestycji w Kielcach.

Moderatorzy: Nowak, Autor, sueno, Daniel, Sirek1

Awatar użytkownika
Petras
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 915
Rejestracja: 7 grudnia 2007, o 16:41
Lokalizacja: Kielce Czarnów

Post autor: Petras » 14 lipca 2011, o 20:04

Obrazek Obrazek
Nie wiem czy projektant przewidywał takie wykorzystanie, ale jest rewelacja :D Prawie jak basen, dzieci w kąpielówkach się pluskają, przyklejają do szyby na "masaż", a mamy siedzą na ławeczkach i plotkują. To pokazuje, jak bardzo brakowało, i dalej brakuje, takich miejsc jak to, z wodą za darmo. Kiedyś były łaźnie za drobną opłatą. Dzisiaj mamy baseny, ale tam się sporo płaci, i tylko za godzinę. Podobne pluski są na Placu Artystów. Na Rynku... no tam by już nie wypadało się tak pluskać, zobaczymy jak w końcu uruchomią te pechowe wodotryski.
"Rzecznik MZD zapowiada, że mimo protestów inwestycja zostanie zrealizowana."

Awatar użytkownika
RZ
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3623
Rejestracja: 29 marca 2006, o 20:48

Post autor: RZ » 25 lipca 2011, o 12:42

Potwierdzenie kieleckiej bylejakości (ciekawe, czy któryś z dziennikarzy odważy się o tym napisać):
Na podstawie przeprowadzonej analizy zebranych
materiałów jednoznacznie można stwierdzić, że przyczyną
powstałych i mogących jeszcze powstawać
uszkodzeń kurtyn szklanych na elewacji parkingu nie
są działania osób postronnych
. Przyczyna uszkodzeń
tkwi w następujących błędach popełnionych na etapie
projektowania i wykonawstwa:
Błędy powstałe na etapie projektowania
􀁺 zastosowanie uproszczonej metody wymiarowania
kurtyn szklanych,
􀁺 przyjęcie za dużej wartości naprężeń dopuszczalnych
(50 MPa), jako kryterium zniszczenia,
􀁺 obliczanie płyty szklanej jako całkowicie zespolonej,
􀁺 nieuwzględnienie w wymiarowaniu wyboczenia
(wobec istnienia sił normalnych),
􀁺 przyjęcie punktowych, uproszczonych warunków
brzegowych, odbiegających od rzeczywiście zrealizowanych
zrealizowanych,
􀁺 niedostatecznie odwzorowanie przyjętych obciążeń
(obciążenia krawędziowe wiatrem, obciążenie
spływającą wodą ).
Błędy powstałe na etapie wykonawstwa:
􀁺 montaż szyb laminowanych bez instrukcji montażu
(m.in. procedura dokręcania śrub),
􀁺 montowanie szyn na konstrukcji nie zrektyfikowanej
geodezyjnie,
􀁺 zastosowanie wkładek kompensacyjnych o nieprawidłowych
wymiarach,
􀁺 dopuszczenie do montażu szyb poza wymaganiami
(imperfekcje w geometrii otworów, nieoszlifowane
krawędzie otworów ),
􀁺 dopuszczenie do montażu wymuszonego (odchyłki
kątowe w punktach zamocowania rotul, czy odchylenia
pod płaszczyzny pionowej o 17 mm).
dr inż. Jerzy Sendkowski
Źródło: http://www.swiat-szkla.pl/content/view/4857/lang,pl/

tak przy okazji zastanawiam się jak wypadnie zderzenie kieleckiej bylejakości z perfekcjonizmem Petera Zumthora...
Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość (Michał Anioł)

Awatar użytkownika
ice
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 5738
Rejestracja: 15 maja 2006, o 09:24
Lokalizacja: Kielce

Post autor: ice » 25 lipca 2011, o 13:00

Jakto??!!
To nie było snajpera?? :P

Awatar użytkownika
michal_ck
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 2682
Rejestracja: 18 stycznia 2007, o 00:20
Lokalizacja: Kielce-Dąbrowa

Post autor: michal_ck » 25 lipca 2011, o 20:13

Wygrałem, jeeeeee :)
1. Zastępca Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej SKI
2. Koordynator ds. zieleni miejskiej
3. Koordynator ds. zagospodarowania os. Dąbrowa II

Awatar użytkownika
Petras
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 915
Rejestracja: 7 grudnia 2007, o 16:41
Lokalizacja: Kielce Czarnów

Post autor: Petras » 26 lipca 2011, o 08:08

Piątka za znalezienie artykułu. Skoro nie można już cofnąć błędów projektowych, to można zlikwidować te wykonawcze. W miejsce szyb pękniętych stosują już te o grubszej folii, ale jeszcze zostało trochę starych. Natomiast fakt, że każda mocująca śruba jest innej długości i szyba jest dokręcana dosłownie na siłę, woła o pomstę do nieba.
"Rzecznik MZD zapowiada, że mimo protestów inwestycja zostanie zrealizowana."

Awatar użytkownika
RZ
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3623
Rejestracja: 29 marca 2006, o 20:48

Post autor: RZ » 26 lipca 2011, o 08:19

Znalezienie artykułu to zasługa kogoś z forum GW :)
Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość (Michał Anioł)

Awatar użytkownika
michal_ck
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 2682
Rejestracja: 18 stycznia 2007, o 00:20
Lokalizacja: Kielce-Dąbrowa

Post autor: michal_ck » 26 lipca 2011, o 08:21

Ja już przekazałem link Ziemowitowi Nowakowi, on lubi takie "śledztwa".
1. Zastępca Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej SKI
2. Koordynator ds. zieleni miejskiej
3. Koordynator ds. zagospodarowania os. Dąbrowa II

Awatar użytkownika
bender
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 829
Rejestracja: 25 lipca 2011, o 21:11
Lokalizacja: Bo to Kielce, Kielce są bracie...

Post autor: bender » 11 sierpnia 2011, o 14:45

I jest reakcja.
Bubel? Kontrowersyjna opinia w sprawie pękających kurtyn

W branżowym miesięczniku kielecki naukowiec twierdzi, że pękające kurtyny wodne to wynik błędów budowlanych. Urzędnicy odpowiadają, że to efekty uderzeń i przypomina, że ten sam naukowiec słono zażyczył sobie wcześniej od miasta za ekspertyzę.

- Zainteresowałem się tematem, bo miałem dosyć słuchania opinii, że pękające tafle to działalność snajpera strzelającego z wiatrówki. Nie chciałem nikogo oskarżać, ale sprawdzić jak jest naprawdę wykorzystując metody naukowe - mówi dr inż. Jerzy Sendkowski, prezes biura budowlanego Ankra, wieloletni pracownik Politechniki Świętokrzyskiej i rzeczoznawca budowlany, a obecnie kierownik zakładu budownictwa Wyższej Szkoły Handlowej.

Obszerny artykuł zespołu, w skład którego wchodził, ukazał się w piśmie "Świat szkła". Autorzy m.in. przeanalizowali dokumentację obiektu, sprawdzili sposób mocowania szyb, na zdemontowanych egzemplarzach zrobili też testy odporności na uderzenia kamieniem i strzały z wiatrówki. "W wyniku przeprowadzonego testu otrzymywano obraz zniszczenia ze zmiażdżonym miejscem po uderzeniu, odmiennym od samoistnego zniszczenia hartowanych laminowanych szyb" - czytamy.

We wnioskach piszą wprost: " (...) Jednoznacznie można stwierdzić, że przyczyną powstałych i mogących jeszcze powstawać uszkodzeń kurtyn szklanych na elewacji parkingu nie są działania osób postronnych. Przyczyna uszkodzeń tkwi w błędach popełnionych na etapie projektowania i wykonawstwa".

Lista zarzutów jest długa. Projektanci mieli m.in. przyjąć za dużą wartość dopuszczalnych naprężeń i niedostatecznie odwzorować obciążenia wynikające z wiatru i spływającej wody. Sporo uwag jest też do wykonawców. Chodzi m.in. o montowanie szyb bez instrukcji montażu, zastosowanie tzw. wkładek kompensacyjnych o nieprawidłowych wymiarach i dopuszczenie do montażu wymuszonego, gdy dochodziło do odchylenia szyb od pionu o 17 mm. Same szyby też nie zawsze miały spełniać wymagania - geometria otworów nie była zachowana, a krawędzie nieoszlifowane.

To nowość, bo Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych twierdziło dotąd, że to wina wandali. Wyznaczono nawet nagrodę za ich zatrzymanie. - I zdania nie zmienię. Ze wszystkich opinii wynika, że musiało dojść do uderzenia. To zresztą zarejestrował monitoring. Sprawę badała policja, ale ją umorzone - mówi Zdzisław Łysak, kierownik miejskich parkingów z PUK. - Jesteśmy w komfortowej sytuacji, bo straty pokrywa firma ubezpieczeniowa. Gdyby były jakieś wątpliwości, na pewno nie byłaby tak skora do płacenia - zauważa.

- Miałem już do czynienia z panem Sendkowskim. Zaproponował zrobienie opinii za bardzo duże pieniądze. Nie zgodziliśmy się, ale widzę, że i tak powstała - dodaje Krzysztof Solecki, prezes PUK.

- Rzeczywiście, złożyłem ofertę przeprowadzenia takiej analizy, bo problem sam nie zniknie, a kiedyś pracowałem w zespole, który rozwiązał sprawę pękających szyb na Exbudzie. Poradził mi to jeden z radnych, gdy usłyszał, że jest wyznaczone bodajże 20 tys. zł nagrody za złapanie wandala. Miasto nie było nią zainteresowane, więc wysłałem ją do branżowego czasopisma, bo takie publikacje liczą się choćby do dorobku naukowego - wyjaśnia Sendkowski.

- Nie czytałem tego tekstu i nie jestem ekspertem, ale chętnie się tym zainteresuję. Na pewno zapytam o to prezesa PUK, bo może faktycznie problemem jest też jakiś błąd konstrukcyjny - zapowiada Tadeusz Sayor, wiceprezydent Kielc.

marcin.sztandera@kielce.agora.pl

Dla "Gazety"

Wiesław Milcarz, prezes firmy Condite, wykonawcy parkingu

Parking został wybudowany zgodnie z projektem, wszelkie zgłoszone usterki, które miały nieistotny charakter, zostały usunięte w czasie trwania gwarancji. Okres gwarancyjny dla tej inwestycji zakończy się 17 grudnia 2013 roku. Jesteśmy pewni, że w fazie wykonawczej nie popełniono błędów, które skutkowałyby pękaniem szklanej fasady kurtyny wodnej. Jednocześnie przypominamy i podkreślamy, że obowiązkiem generalnego wykonawcy parkingu była wyłącznie realizacja prac zgodnie z przygotowanym i dostarczonym przez inwestora projektem i wskazaniami nadzoru inwestycyjnego i projektowego.
http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35255, ... acych.html
Stowarzyszenie Blokujemy Kieleckie Inwestycje by T. Sayor

Awatar użytkownika
witek_64
Posty: 30
Rejestracja: 15 czerwca 2009, o 13:34
Lokalizacja: Kielce

Post autor: witek_64 » 2 września 2011, o 10:45

Mam wrażenie, że to jest szyba, o której pisałem 5-07-2011
http://mojekielce.blox.pl/2011/09/Popek ... rowym.html

Awatar użytkownika
andrzeej
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1786
Rejestracja: 12 maja 2009, o 12:34
Lokalizacja: KOM

Post autor: andrzeej » 2 września 2011, o 18:40

2 miesiące i jeszcze nie wymienili? :shock:

Awatar użytkownika
witek_64
Posty: 30
Rejestracja: 15 czerwca 2009, o 13:34
Lokalizacja: Kielce

Post autor: witek_64 » 2 września 2011, o 18:45

Dwa miesiące temu pisałem, że jest wygięta w pałąk i pewnie będzie następna, którą ustrzeli tajemniczy snajper :) . Wtedy nie była pęknięta.

Awatar użytkownika
andrzeej
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1786
Rejestracja: 12 maja 2009, o 12:34
Lokalizacja: KOM

Post autor: andrzeej » 2 września 2011, o 19:29

aaaaa, to teraz zaczyna się układać w logiczną całość :D

Awatar użytkownika
bender
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 829
Rejestracja: 25 lipca 2011, o 21:11
Lokalizacja: Bo to Kielce, Kielce są bracie...

Post autor: bender » 2 września 2011, o 20:07

andrzeej pisze:2 miesiące i jeszcze nie wymienili? :shock:
No nie. Jakoś wiosna pękły dwie i wymienili tylko jedną. Problemy z gwarancją?
Stowarzyszenie Blokujemy Kieleckie Inwestycje by T. Sayor

Awatar użytkownika
kamilkw
Ranga: Inspektor nadzoru ;)
Posty: 1458
Rejestracja: 25 czerwca 2007, o 09:48
Lokalizacja: Morawica/Kielce

Post autor: kamilkw » 7 września 2011, o 11:47

Ale te dzieci się silne teraz rodzą :lol:

Pękła kolejna kurtyna na parkingu w centrum Kielc. "Winne" okazało się...małe dziecko

We wtorek popękała kolejna szklana kurtyna na Parkingu Centrum w Kielcach. Tym razem zapis kamer monitoringu nie pozostawia wątpliwości w jakich okolicznościach się to stało.

Z obrazu wynika, że kamyczkami w szklaną taflę rzucało...małe dziecko, 3-4 letnie. Władze Kielc dotychczas utrzymywały, że winni rozbijaniu szyb po których płynie woda, są wandale i nie reagowały na wiele uwag mówiących o błędach konstrukcyjnych.

Tymczasem to już dziewiąta szyba jaka pękła na Parkingu Centrum. Każdorazowa wymiana to blisko 20 tysięcy złotych.

Jak właściciel parkingu, Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych należące do miasta Kielce, tłumaczy tą sytuację? Dotychczas choć wielu fachowców wskazywało na błędy konstrukcyjne tłumaczono, powołując się na różne ekspertyzy, że winni są wandale. Tym razem "wandalem" okazało się małe dziecko.

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /856942391
pletwa

Awatar użytkownika
RZ
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3623
Rejestracja: 29 marca 2006, o 20:48

Post autor: RZ » 7 września 2011, o 11:58

Ukarać przykładnie tego wandala! :P
Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość (Michał Anioł)

ODPOWIEDZ