City Core - Biznes Park Kielce, al. Solidarności
Moderatorzy: Nowak, Autor, sueno, Daniel, Sirek1
- Krzysiek Kielce
- Posty: 308
- Rejestracja: 2 grudnia 2008, o 16:11
- Lokalizacja: KIELCE
- panGargamel
- Posty: 238
- Rejestracja: 26 września 2012, o 11:47
- Lokalizacja: Z Miasta EKRANÓW i wyciętych DRZEW
Nasze (przyszle) IMO ciekawsze.
Moze nic nadzwyczajnego, ale doceniam prostote i "czystosc" tego projektu.
Fajnie by bylo, gdyby np. ta narozna byla nieco wyzsza od pozostalych, ewentualnie zeby kazda z wiez miala nieco inna wysokosc.
Moze nic nadzwyczajnego, ale doceniam prostote i "czystosc" tego projektu.
Fajnie by bylo, gdyby np. ta narozna byla nieco wyzsza od pozostalych, ewentualnie zeby kazda z wiez miala nieco inna wysokosc.
Łyso wszędzie, pusto wszędzie...
Co to będzie?
Pięknie będzie!
Tu wytniemy drzewo, a tam ekran będzie!
Co to będzie?
Pięknie będzie!
Tu wytniemy drzewo, a tam ekran będzie!
-
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1434
- Rejestracja: 12 stycznia 2009, o 14:20
- Lokalizacja: Kielce
Cały tak zwany "new urbanism" oparty jest na założeniu, że wieżowce to zło, bo przy niższych budynkach jest większa szansa na rozwój usług w przyziemiu i lepszą integrację z otoczeniem. Podobno nikomu nie chce się zjeżdżać windą z 20 pięter, żeby pójść na kawę, ale z 5 - już tak.
U nas głównym problemem jest to, że całkiem nowa mini-dzielnica naukowo biurowa wokół Exbudu powstaje bez najmniejszej pomocy ze strony urbanistów. Mogło być ładnie, a wychodzi chaos, płoty i brak przejazdu (o zbiorkomie nie wspominając).
U nas głównym problemem jest to, że całkiem nowa mini-dzielnica naukowo biurowa wokół Exbudu powstaje bez najmniejszej pomocy ze strony urbanistów. Mogło być ładnie, a wychodzi chaos, płoty i brak przejazdu (o zbiorkomie nie wspominając).
- MeehoweCK
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 3317
- Rejestracja: 25 września 2005, o 17:41
- Lokalizacja: Warszawa / Kielce
- Kontakt:
Dopóki nie wyjechałem do Warszawy, uważałem wysokościowce za coś absolutnie super i żałowałem, że takich budowli nie ma w Kielcach. Teraz zdanie mi się nieco zmieniło. Daleki jestem od twierdzenia, że wysokościowce to zło (niektóre jak Rondo czy WTT bardzo mi się podobają), ale jednak większość z nich mi zwyczajnie spowszedniała. Moim zdaniem budowa wysokich budynków nie powinna być celem samym w sobie (jak np. Sky Tower we Wrocławiu), ale raczej powinna wynikać z uwarunkowań ekonomicznych. Obecnie w Warszawie zwyczajnie bardziej się opłaca wybudować 40-piętrowy biurowiec na tzw. bliskiej Woli niż w tym samym miejscu kompleks biurowców kilkupiętrowych jak na Służewcu. I nie widzę nic złego w tym, że takie budynki na Woli powstają. Ale Warszawa jest w tej chwili jedynym polskim miastem, gdzie mamy taką sytuację. Budować taki kolos tylko po to, żeby było "wielkomiejsko"? Po co? Kolporter mógłby mieć 15 pięter (teraz wygląda trochę nieproporcjonalnie), nowym biurowcom obok Exbudu też pasowałoby 12-15 kondygnacji. Ale więcej raczej nie.
Znacznie ważniejsza jest dla mnie gęstość zabudowy. Bardzo mi się podobają miasta zwarte, gęsto zabudowane. W Warszawie w niektórych miejscach taka zabudowa faktycznie funkcjonuje i opłaca się ją nieco "podnieść". Ale w Kielcach mamy zabudowę wyjątkowo rzadką. Wolę mieć zabudowaną ulicę na długości kilkuset metrów budynkami 5-8 piętrowymi niż jeden 30-piętrowy wysokościowiec i obok pole.
Znacznie ważniejsza jest dla mnie gęstość zabudowy. Bardzo mi się podobają miasta zwarte, gęsto zabudowane. W Warszawie w niektórych miejscach taka zabudowa faktycznie funkcjonuje i opłaca się ją nieco "podnieść". Ale w Kielcach mamy zabudowę wyjątkowo rzadką. Wolę mieć zabudowaną ulicę na długości kilkuset metrów budynkami 5-8 piętrowymi niż jeden 30-piętrowy wysokościowiec i obok pole.
Fajnie fajnie, gdyby powstały, jednak tak wielki kompleks wypełni kielecki rynek nieruchomości powierzchnią biurową na najbliższe 10-15 lat (?)
Centrum (9 wieków) dalej będzie czekać na sensowną miejską zabudowę przez kolejne dekady, gdyby taką powierzchnie ulokować w centrum powstałby niezły kawałek miasta, tak by się marzyło :
http://czarnota.org/_gallery/albums/Zag ... Linden.jpg coś takiego w Kielcach
wysokościowce w zupełności są niepotrzebne, może coś w okolicach urzędu wojewódzkiego, ale to max 18 pieter (?)
Centrum (9 wieków) dalej będzie czekać na sensowną miejską zabudowę przez kolejne dekady, gdyby taką powierzchnie ulokować w centrum powstałby niezły kawałek miasta, tak by się marzyło :
http://czarnota.org/_gallery/albums/Zag ... Linden.jpg coś takiego w Kielcach
wysokościowce w zupełności są niepotrzebne, może coś w okolicach urzędu wojewódzkiego, ale to max 18 pieter (?)
Jest to nie możliwe choćby ze względu na ograniczenie wysokości zabudowy przy IX Wieków. Druga sprawa to jakość architektury w Berlinie jest na nieosiągalnym poziomie nawet dla Warszawy, a co dopiero dla Kielc gdzie porządne realizacje można policzyć na palcach u jednej ręki. No ale mam nadzieję, że się mylę i doczekam czasów gdy będę zachwycał się architekturą budynków przy IX wieków.