Euro 2016 w Piłce Ręcznej a Kielce

Wszystko na temat nowych inwestycji w Kielcach.

Moderatorzy: Nowak, Autor, sueno, Daniel, Sirek1

Awatar użytkownika
Sirek1
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3940
Rejestracja: 4 maja 2006, o 20:37

Post autor: Sirek1 » 14 grudnia 2012, o 20:02

Nie będzie natomiast uwzględniona poprawka radnego Włodzimierza Wielgusa, dotycząca przeniesienia 600 tysięcy złotych z dofinansowania Korony dla VIVE Targów Kielce. Jak stwierdził przewodniczący rady miasta - została złożona po terminie, który upłynął z końcem listopada.

Sesja budżetowa Rady Miasta Kielce odbędzie się 20 grudnia.


:arrow: http://www.radio.kielce.pl/page,,Projek ... d77f9.html

P.S.

Nie chodzi mi w wklejaniu tego artykułu o tę kasę na Vive czy Koronę lub KSS. Bardziej chodzi w tym że ktoś straszy że się wyprowadzi z Kielc do innego miasta, i w związku z tym o sens budowy przez miasto mające 200 tys. ludności hali na 10tys na jedną dużą imprezę i później wiatr w niej ma hulać czy co?

Awatar użytkownika
bender
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 829
Rejestracja: 25 lipca 2011, o 21:11
Lokalizacja: Bo to Kielce, Kielce są bracie...

Post autor: bender » 14 grudnia 2012, o 20:04

Wyolbrzymił przede wszystkim Machnicki - ile udziału miał w tym Servaas - cholera wie. Jarek to mądry gość więc nie sądzę żeby realizował swoje cele posługując się wyimaginowaną sytuacją klubu.

Obecnie bez porównania lepszą marką jest VTK. Walka nie jest sprawiedliwa bo piłka nożna, choć żyć mi to nie daje, nadal popularnością wyprzedza szczypiorniaka o lata świetlne. VTK od lat są najlepszym klubem w Polsce, odnoszą sukcesy w Europie, a z Kielcami sportowo nadal kojarzy się Korona. Choć dzięki Bogu z roku na rok mniej.

Ale...ja w ogóle jestem przeciwnikiem dokładania do profesjonalnego sportu z budżetu miasta. TAKIE marki jak Korona czy VTK powinny same pracować na siebie. Szczególnie, że Korona miała szansę i przez głupotę kilkunastu tępych piłkarzyków ją zaprzepaściła.
Stowarzyszenie Blokujemy Kieleckie Inwestycje by T. Sayor

Awatar użytkownika
bender
Ranga: Kierownik budowy ;)
Posty: 829
Rejestracja: 25 lipca 2011, o 21:11
Lokalizacja: Bo to Kielce, Kielce są bracie...

Post autor: bender » 14 grudnia 2012, o 20:06

Sirek1 pisze:Nie chodzi mi w wklejaniu tego artykułu o tę kasę na Vive czy Koronę lub KSS. Bardziej chodzi w tym że ktoś straszy że się wyprowadzi z Kielc do innego miasta, i w związku z tym o sens budowy przez miasto mające 200 tys. ludności hali na 10tys na jedną dużą imprezę i później wiatr w niej ma hulać czy co?
Łeideminyt - straszył Machnicki.
Stowarzyszenie Blokujemy Kieleckie Inwestycje by T. Sayor

Awatar użytkownika
Sirek1
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3940
Rejestracja: 4 maja 2006, o 20:37

Post autor: Sirek1 » 15 grudnia 2012, o 18:54

Co posłowie chcieli nam zbudować. Dla nich miliardy nie stanowią problemu

Prawie 3 mld zł na inwestycje w województwie świętokrzyskim chcieli przeznaczyć z budżetu państwa na 2013 rok posłowie Solidarnej Polski. PiS występowało tym razem o niespełna 30 mln, ale i tak żadna poprawka nie przeszła.


SP chciała przeznaczyć 1 mld zł na budowę drogi S74 od Kielc do wschodniej granicy województwa z obwodnicą Opatowa, w sumie 1,8 mld zł na budowę drogi S7 (900 mln od Chęcin do Jędrzejowa, 600 mln zł od Jędrzejowa do granicy z województwem małopolskim i 300 mln od Skarżyska-Kamiennej do granicy z województwem mazowieckim), 40 mln zł na łącznicę kolejową z Czarncy do stacji Włoszczowa Północ oraz 150 mln zł na halę widowiskowo-sportową w Kielcach na mistrzostwa Europy w piłce ręcznej w 2016 roku.

Zawierające te kwoty poprawki do rządowego projektu budżetu zgłaszał w imieniu klubu SP jego przewodniczący Arkadiusz Mularczyk. O to, by znalazły się w jego wystąpieniu, zadbała wybrana w naszym województwie do Sejmu z listy PiS Beata Kempa.

Według szacunków klubu Vive Targi Kielce i władz miasta na halę potrzeba 80-100 mln zł. Skąd zatem 150 mln w poprawce? - Pani poseł nie jest do końca przekonana co do kwoty, ale jest przekonana, że hala ta jest niezbędna, aby w Kielcach odbywały się mecze mistrzostw Europy - odpowiada Mariusz Łuszczek, asystent posłanki Kempy. - To szacunek naszych ekspertów. Kwota obejmuje nie tylko budowę samej hali, lecz także infrastrukturę towarzyszącą, koszty działki, przygotowania projektu i innej dokumentacji, a także przygotowania do mistrzostw - dodaje.

- Posłowie SP chyba sobie nawet nie zdawali sprawy, o co występują. To typowa hucpa, którą uprawia prawicowa opozycja - komentuje poseł PO Artur Gierada. I zwraca uwagę, że SP chciała przeznaczyć na drogi i halę pieniądze zaplanowane na obsługę długu zagranicznego oraz dopłaty z budżetu państwa do projektów finansowanych z funduszy UE. - Wyliczyłem sobie, że gdyby uwzględnić wszystkie poprawki, to z dopłat do unijnych inwestycji trzeba by zabrać 25 mld, a w budżecie jest zapisane na ten cel tylko kilkanaście - podkreśla Gierada.

Mniej kosztowne niż w poprzednich latach poprawki miało PiS. Pięć z nich, dotyczących naszego regionu, zgłaszała w imieniu grupy posłów Maria Zuba. Występowała o 25 mln zł na oddłużenie świętokrzyskich szpitali, 4 mln zł na bieżące utrzymanie dróg krajowych, 100 tys. zł na świetlice środowiskowe, 92 tys. zł na wypoczynek dzieci i młodzieży oraz o 300 tys. zł na renowację nawy kościoła w Słupi Jędrzejowskiej.

Wszystkie poprawki opozycji zostały odrzucone. Te zgłoszone przez SP nie znalazły nawet poparcia w klubie PiS, którego większość wstrzymała się od głosu. Niewiele pomogło też to, że za niektórymi głosowali pojedynczy posłowie z rządzącej koalicji. - Czuje się patriotyzm lokalny. Ale to były tylko życzenia, wiadomo, że i tak przepadną - komentuje Mirosław Pawlak z PSL, który m.in. głosował za przyznaniem pieniędzy na renowację kościoła w Słupi.

:arrow: http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35255, ... iardy.html

Awatar użytkownika
Sirek1
Ranga: Dyrektor budowy ;)
Posty: 3940
Rejestracja: 4 maja 2006, o 20:37

Post autor: Sirek1 » 14 lutego 2013, o 14:26

Minister Mucha: Nie ma pieniędzy na nową halę w Kielcach

- W tym roku zdecydowanie takiej możliwości nie będzie - odpowiedziała minister sportu Joanna Mucha na pytanie "Gazety", czy jest szansa na dofinansowanie budowy w Kielcach nowej hali sportowej, dzięki czemu także w stolicy województwa w 2016 roku mogłyby zostać rozgrywane mistrzostwa Europy piłkarzy ręcznych.
Dodała, że jesienią rozmawiała z inicjatorami budowy i zna plany tej inwestycji. - W kolejnych latach będziemy sprawdzać, czy są możliwości dofinansowania. Mam nadzieję, że powrócimy do tej rozmowy - stwierdziła w czwartek w Kielcach. Dodała, że w tym roku Ministerstwo Sportu i Turystyki może wspomóc jedynie budowę boisk orlików i sal gimnastycznych przy szkołach, które ich jeszcze nie mają.

- Z planów finansowania wyłączone są duże hale i stadiony. Nawet baseny, chyba że jest to pierwszy basen w powiecie. Duża hala zjadłaby cały budżet - mówiła minister Joanna Mucha.

Do Kielc przyjechała na obrady Świętokrzyskiego Kongresu Sportu Powszechnego, w planach ma także wizytę na treningu najmłodszych szczypiornistów Vive Targi Kielce.

:arrow: http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35255, ... lcach.html

andrzej
Posty: 259
Rejestracja: 28 maja 2007, o 18:43

Post autor: andrzej » 15 lutego 2013, o 01:30

Skoro nie ma pieniędzy, to może warto byłoby podsunąć władzom miasta pomysł budowy takiej hali w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego?

Chorwaci w 2009 roku organizowali Mistrzostwa Świata w pilce ręcznej i trzy hale z siedmiu - w tym ta największa w Zagrzebiu (poj. 15.000, za 90 milionów euro), w Splicie (poj. 12.0000 za 57 milionów euro) i w Varazdinie (poj. 5.200 za 25 mil. euro) - na których odbywały się mecze powstały wlaśnie w ramach PPP.

Znając sprawność naszej administracji i znajomość tematu, pewnie można zapomnieć o wyrobieniu się na 2016, ale myślę, że spokojnie hala mogłaby powstać w takiej formule nawet i na późniejszy termin. W całej Europie na pewno znalazłyby się firmy chętne wyłożyć fundusze na coś takiego, bo ze względu na zaangażowanie strony publicznej (tu: miasta Kielce) byłaby to dla nich inwestycja o niemalże zerowym ryzyku, a zapewniająca regularny przychód, co jak wiadomo nie jest takie oczywiste w dzisiejszych czasach. O zaletach dla miasta chyba nie trzeba wspominać.

Uprzedzając pytania i komentarze - tak, w Polsce są miasta w których robi się takie rzeczy (np. parkingi podziemne w Krakowie, Katowicach i Warszawie) i tak, tamci urzędnicy też się na tym zapewne nie znali, ale korzystają z usług firm doradczych i nie ma biadolenia, że miasto nie ma kasy i minister nie dała, itp.

ODPOWIEDZ