Już obsadzone.Grzegorz pisze:Wybrali okropny wzór ekranów... To są ekrany drogowe... Teraz już za późno na żale. Można jedynie podsunąć pomysł, żeby je obsiać bluszczem.
GeoPark Kielce - Modernizacja Kadzielni
Moderatorzy: Nowak, Autor, sueno, Daniel, Sirek1
- michal_ck
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 2682
- Rejestracja: 18 stycznia 2007, o 00:20
- Lokalizacja: Kielce-Dąbrowa
1. Zastępca Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej SKI
2. Koordynator ds. zieleni miejskiej
3. Koordynator ds. zagospodarowania os. Dąbrowa II
2. Koordynator ds. zieleni miejskiej
3. Koordynator ds. zagospodarowania os. Dąbrowa II
Jaskinie na kieleckiej Kadzielni gotowe do zwiedzania. Czekają tylko na certyfikat
Jaskinie na kieleckiej Kadzielni są gotowe na przyjęcie turystów. Do ich otwarcia potrzebny jest tylko certyfikat bezpieczeństwa wydanych przez Akademię Górniczo - Hutniczą w Krakowie.
W piątek jaskinie obejrzeli specjaliści z uczelni i wciągu dwóch tygodni mają wydać opinię, czy podziemna trasa turystyczna jest bezpieczna dla zwiedzających.
– Nie podobał się im jeden kamień, ale zostanie on zabezpieczony, także przez fachowców z tej uczelni, przy okazji innych prac. Wykonują oni zabezpieczenia ścian Kadzielni, w których znajdują się wejścia do jaskiń. W tym roku założą gigantyczne siatki nad Prochownią i Odkrywców, a wiosną nad Szczeliną – informuje Andrzej Płonka z Geoparku.
Otwarcie podziemnego szlaku turystycznego planowane jest na połowę października, jak tylko eksperci potwierdzą, że trasa jest bezpieczna dla zwiedzających.
Trasa liczy 130 metrów. Przejście wraz z przewodnikiem, który wskaże 9 najciekawszych miejsc w jaskiniach i opowie o nich zajmie 40-45 minut.
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /120929340
Jaskinie na kieleckiej Kadzielni są gotowe na przyjęcie turystów. Do ich otwarcia potrzebny jest tylko certyfikat bezpieczeństwa wydanych przez Akademię Górniczo - Hutniczą w Krakowie.
W piątek jaskinie obejrzeli specjaliści z uczelni i wciągu dwóch tygodni mają wydać opinię, czy podziemna trasa turystyczna jest bezpieczna dla zwiedzających.
– Nie podobał się im jeden kamień, ale zostanie on zabezpieczony, także przez fachowców z tej uczelni, przy okazji innych prac. Wykonują oni zabezpieczenia ścian Kadzielni, w których znajdują się wejścia do jaskiń. W tym roku założą gigantyczne siatki nad Prochownią i Odkrywców, a wiosną nad Szczeliną – informuje Andrzej Płonka z Geoparku.
Otwarcie podziemnego szlaku turystycznego planowane jest na połowę października, jak tylko eksperci potwierdzą, że trasa jest bezpieczna dla zwiedzających.
Trasa liczy 130 metrów. Przejście wraz z przewodnikiem, który wskaże 9 najciekawszych miejsc w jaskiniach i opowie o nich zajmie 40-45 minut.
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /120929340
Jaskinie udostępnią w listopadzie
W rezerwacie Kadzielnia w Kielcach otwarto jaskinie Odkrywców i Prochownia (Fot. Jarosław Kubalski / Agencja Gazeta)
Trwają ostatnie przygotowania organizacyjne, by udostępnić dla zwiedzających jaskinie na Kadzielni. Geopark Kielce chce to zrobić na początku listopada.
- Trasa turystyczna ma ok. 130 metrów, a wszystkie korytarze mają łącznie długość 392 m. Mamy już certyfikat bezpieczeństwa, co oznacza zgodę na użytkowanie - mówi Andrzej Płonka z Geoparku. Pierwsi turyści na początku listopada przejdą trasą łączącą trzy jaskinie: Odkrywców, Prochownię i Szczelinę. - Ośmioosobowe grupy będą wpuszczane co 20 minut. Trasę można pokonać w 40-45 minut - dodaje Płonka.
http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,47262, ... adzie.html
W rezerwacie Kadzielnia w Kielcach otwarto jaskinie Odkrywców i Prochownia (Fot. Jarosław Kubalski / Agencja Gazeta)
Trwają ostatnie przygotowania organizacyjne, by udostępnić dla zwiedzających jaskinie na Kadzielni. Geopark Kielce chce to zrobić na początku listopada.
- Trasa turystyczna ma ok. 130 metrów, a wszystkie korytarze mają łącznie długość 392 m. Mamy już certyfikat bezpieczeństwa, co oznacza zgodę na użytkowanie - mówi Andrzej Płonka z Geoparku. Pierwsi turyści na początku listopada przejdą trasą łączącą trzy jaskinie: Odkrywców, Prochownię i Szczelinę. - Ośmioosobowe grupy będą wpuszczane co 20 minut. Trasę można pokonać w 40-45 minut - dodaje Płonka.
http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,47262, ... adzie.html
- spidimarcin
- Posty: 213
- Rejestracja: 16 lipca 2013, o 14:27
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Kadzielnia totalnie się zmieni. Będzie lina ze szczytu, ekstremalna trasa rowerowa i…szmaragdowe jezioro
Wielkie atrakcje szykowane są na kieleckiej Kadzielni – jednym z symboli stolicy województwa, miejscem znanym chyba wszystkim. Nad wyrobiskiem ma być zamontowana tyrolka a na skałkach ekstremalna ścieżka rowerowa. W planach jest odtworzenie Szmaragdowego Jeziorka, które wyschło w latach 80-tych.
Jedno z najbardziej rozpoznawalnych miejsce stolicy województwa może stać się jeszcze bardziej atrakcyjne. - Mamy mnóstwo planów i pomysłów, aby uatrakcyjnić Kadzielnię.
Pierwszy być może uda się zrealizować w przyszłym roku. Prywatna firma chce sfinansować budowę tyrolki ( jest to linia rozpięta na masztach, po której można chodzić albo zjeżdżać przy pomocy różnych urządzeń). Jeden maszt ma stanąć w rejonie ulicy Krakowskiej i Gagarina a drugi po przekątnej, mnie więcej tam gdzie znajduje się pomnik. Czekamy na dostarczenie projektu, aby przeanalizować, czy taka budowla nie oszpeci rezerwatu. Jeśli zostanie on zaakceptowany to jeszcze przed wakacjami tyrolka zostanie zamontowana – informuje Elżbieta Czajkowska, dyrektor Geoparku w Kielcach.
CZY WRÓCI SZMARAGDOWE JEZIORKO?
Przygotowywany jest także plan odtworzenia Szmaragdowego Jeziorka, które urzekało kielczan i turystów do lat 80- tych, kiedy to wyschło z powodu obniżenia poziomu wód gruntowych. Późniejsze próby odtworzenia zbiornika nie udały się, ponieważ woda uciekała. Akwen, który obecnie powstał na Kadzielni w niczym nie przypomina Szmaragdowego Jeziorka.
– Dno wyrobiska wymaga uszczelnienia, co pozwoli utrzymać wodę na odpowiednim poziomie i odtworzyć Szmaragdowe Jeziorko, takie jak było kiedyś. Mamy taki projekt i będziemy ubiegać się dofinansowanie go z nowych unijnych programów - dodaje.
Przygotowywana jest także koncepcja budowy ekstremalnej trasy rowerowej. Jej urządzenia mają być zamontowane na zboczu Kadzielni, od strony ulicy Pakosz.
Inwestycje, jeśli uda się zrealizować przyciągną masę gości. Dla nich, jak i dla pracowników obsługujących planowane i istniejące atrakcje, jak już otwarte jaskinie potrzebne jest zaplecze socjalne. - Chcemy postawić budynek z kasami, toaletami i pokojem dla choćby przewodników oprowadzających po grotach, którzy teraz nie mają się, gdzie ogrzać – mówi.
POTRZEBNY PARKING
Aby zrealizować te plany potrzebny jest teren okalający Kadzielnię. – Jesteśmy właścicielem całego obszaru z wyjątkiem jednej działki należącej do prywatnej osoby. Jest ona potrzebna, aby rozbudować parking. Już teraz jest problem z postawieniem samochodu w soboty i niedziele, ponieważ mnóstwo osób przyjeżdża do skateparku oraz wieczorami na koncerty, które mamy od maja do wrześniu w każdy weekend. Planując tyle atrakcji, które przyciągną dodatkowe osoby musimy zapewnić miejsca parkingowe. Takie są też wymogi stawiane unijnym projektom – dodaje.
Chodzi o działkę, na której kiedyś stał budynek Geoprojektu. Nowa właścicielka kupując nieruchomość planowała go wyburzyć i postawić hotel, ale nie przewidziała, że to teren rezerwatu i nie otrzyma pozwolenia na taką budowę. Budynek przez lata niszczał, został spalony aż w końcu rozebrano go. A teraz właścicielka wystąpiła do miasta , by ono odkupiło od niej teren.
- Nie rozmawialiśmy jeszcze o cenie, ponieważ najpierw musimy mieć zgodę radnych na zakup. Uchwała w tej sprawie będzie głosowana na czwartkowej sesji Rady Miasta. Jeśli zostanie zaakceptowana, wówczas teren zostanie wyceniony przez biegłego i co będzie podstawę do negocjacji ceny – przyznaje Filip Pietrzyk, dyrektor Wydziału Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta w Kielcach.
ECHO
Wielkie atrakcje szykowane są na kieleckiej Kadzielni – jednym z symboli stolicy województwa, miejscem znanym chyba wszystkim. Nad wyrobiskiem ma być zamontowana tyrolka a na skałkach ekstremalna ścieżka rowerowa. W planach jest odtworzenie Szmaragdowego Jeziorka, które wyschło w latach 80-tych.
Jedno z najbardziej rozpoznawalnych miejsce stolicy województwa może stać się jeszcze bardziej atrakcyjne. - Mamy mnóstwo planów i pomysłów, aby uatrakcyjnić Kadzielnię.
Pierwszy być może uda się zrealizować w przyszłym roku. Prywatna firma chce sfinansować budowę tyrolki ( jest to linia rozpięta na masztach, po której można chodzić albo zjeżdżać przy pomocy różnych urządzeń). Jeden maszt ma stanąć w rejonie ulicy Krakowskiej i Gagarina a drugi po przekątnej, mnie więcej tam gdzie znajduje się pomnik. Czekamy na dostarczenie projektu, aby przeanalizować, czy taka budowla nie oszpeci rezerwatu. Jeśli zostanie on zaakceptowany to jeszcze przed wakacjami tyrolka zostanie zamontowana – informuje Elżbieta Czajkowska, dyrektor Geoparku w Kielcach.
CZY WRÓCI SZMARAGDOWE JEZIORKO?
Przygotowywany jest także plan odtworzenia Szmaragdowego Jeziorka, które urzekało kielczan i turystów do lat 80- tych, kiedy to wyschło z powodu obniżenia poziomu wód gruntowych. Późniejsze próby odtworzenia zbiornika nie udały się, ponieważ woda uciekała. Akwen, który obecnie powstał na Kadzielni w niczym nie przypomina Szmaragdowego Jeziorka.
– Dno wyrobiska wymaga uszczelnienia, co pozwoli utrzymać wodę na odpowiednim poziomie i odtworzyć Szmaragdowe Jeziorko, takie jak było kiedyś. Mamy taki projekt i będziemy ubiegać się dofinansowanie go z nowych unijnych programów - dodaje.
Przygotowywana jest także koncepcja budowy ekstremalnej trasy rowerowej. Jej urządzenia mają być zamontowane na zboczu Kadzielni, od strony ulicy Pakosz.
Inwestycje, jeśli uda się zrealizować przyciągną masę gości. Dla nich, jak i dla pracowników obsługujących planowane i istniejące atrakcje, jak już otwarte jaskinie potrzebne jest zaplecze socjalne. - Chcemy postawić budynek z kasami, toaletami i pokojem dla choćby przewodników oprowadzających po grotach, którzy teraz nie mają się, gdzie ogrzać – mówi.
POTRZEBNY PARKING
Aby zrealizować te plany potrzebny jest teren okalający Kadzielnię. – Jesteśmy właścicielem całego obszaru z wyjątkiem jednej działki należącej do prywatnej osoby. Jest ona potrzebna, aby rozbudować parking. Już teraz jest problem z postawieniem samochodu w soboty i niedziele, ponieważ mnóstwo osób przyjeżdża do skateparku oraz wieczorami na koncerty, które mamy od maja do wrześniu w każdy weekend. Planując tyle atrakcji, które przyciągną dodatkowe osoby musimy zapewnić miejsca parkingowe. Takie są też wymogi stawiane unijnym projektom – dodaje.
Chodzi o działkę, na której kiedyś stał budynek Geoprojektu. Nowa właścicielka kupując nieruchomość planowała go wyburzyć i postawić hotel, ale nie przewidziała, że to teren rezerwatu i nie otrzyma pozwolenia na taką budowę. Budynek przez lata niszczał, został spalony aż w końcu rozebrano go. A teraz właścicielka wystąpiła do miasta , by ono odkupiło od niej teren.
- Nie rozmawialiśmy jeszcze o cenie, ponieważ najpierw musimy mieć zgodę radnych na zakup. Uchwała w tej sprawie będzie głosowana na czwartkowej sesji Rady Miasta. Jeśli zostanie zaakceptowana, wówczas teren zostanie wyceniony przez biegłego i co będzie podstawę do negocjacji ceny – przyznaje Filip Pietrzyk, dyrektor Wydziału Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta w Kielcach.
ECHO
-
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1165
- Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:21
- Lokalizacja: Kielce
odtworzenie jeziorka jak najbardziej TAK. na starych zdjęciach wyglądało to niesamowicie. aż trudno było uwierzyć że to nie retusze photoshopem.
natomiast te gondole i liny nad rezerwatem to jakaś masakra. nie trzeba być omnibusem żeby wiedzieć że to oszpeci rezerwat.
to nie jest jakiś olbrzymi obszar żeby kolejki linowe nad nim rozpościerać. są punkty widokowe poco jakieś maszty liny wagoniki...
natomiast te gondole i liny nad rezerwatem to jakaś masakra. nie trzeba być omnibusem żeby wiedzieć że to oszpeci rezerwat.
to nie jest jakiś olbrzymi obszar żeby kolejki linowe nad nim rozpościerać. są punkty widokowe poco jakieś maszty liny wagoniki...
CK|PL|EU
Radni się zgodzili. Miasto może kupić działkę po Geoprojekcie
Kieleccy radni jednogłośnie zgodzili się w czwartek na zakup przez miasto działki przy ul. Krakowskiej.
Propozycję także złożyła prywatna osoba, a chodzi o posesję po dawnym budynku Geoprojektu w okolicach Kadzielni.
Nieruchomość ma ponad 500 m kw. i byłaby przeznaczona na parking dla amfiteatru
Cały tekst: http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35255, ... ekcie.html
Kieleccy radni jednogłośnie zgodzili się w czwartek na zakup przez miasto działki przy ul. Krakowskiej.
Propozycję także złożyła prywatna osoba, a chodzi o posesję po dawnym budynku Geoprojektu w okolicach Kadzielni.
Nieruchomość ma ponad 500 m kw. i byłaby przeznaczona na parking dla amfiteatru
Cały tekst: http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35255, ... ekcie.html