Zloty Klos - Hotel Binkowski ****
Moderatorzy: Nowak, Autor, sueno, Daniel, Sirek1
Bender , budzisz we mnie skrajne uczucia, jak Cię czasem nie znoszę, tak Cię czasem uwielbiam . Czuję dysonans.bender pisze:"Sondaż przeprowadzony na 300 parach z powiatów włoszczowskiego, kazimierskiego, staszowskiego oraz sandomierskiego wykazał bardzo wysokie zainteresowanie obiektem w takim kształcie jako miejscem organizacji wesela. Młodzi ludzie w szczególności zwrócili uwagę na luksusowy wygląd nawiązujący do kadrów z seriali latynoamerykańskich, doskonale wyeksponowane miejsce do zaparkowania różowej limuzyny, duży plac pozwalający na organizację bijatyk oraz oryginalne parasole, pod którymi można np. spożyć bigos."
A z tym herbem tez dobre, cale szczęście, że nie mozna tego bezguścia zobaczyć przypadkiem gdzies z ulicy
Hotel bez prawa do gwiazdek i nazwy. Nadzór też ma zastrzeżenia, a imprezy organizują
Kielecki Hotel Binkowski nie ma prawa do używania tej nazwy, a tym bardziej czterech gwiazdek - twierdzą urzędnicy marszałka. Co więcej, właściciel nie dostał też pozwolenia na użytkowanie obiektu, a od dawna odbywają się tam różne imprezy
Chodzi o obiekt wybudowany niedawno w pobliżu Leśnego Dworu. To część inwestycji dofinansowanej ze środków UE. Na elewacji doskonale widać cztery gwiazdki, a na stronie internetowej jest formacja, że na maj zaplanowano "wielkie otwarcie nowego Centrum Konferencyjno-Bankietowego i Hotelu Binkowski****".
To, że hotel i znajdująca się tam restauracja działają i przyjmują gości, też nie jest tajemnicą.
To właśnie tam nocowali m.in. uczestnicy Światowych Igrzysk Polonijnych czy ostatniego Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego. - Obsługa mówiła, że dopiero zaczynają. Ale hotel czterogwiazdkowy normalnie funkcjonuje i widać, że wszystko jest nowe - mówi anonimowo jeden gości.
Również piłkarze Korony Kielce byli tam na zgrupowaniu przed ostatnim meczem z Legią, bez problemu można znaleźć w internecie film z tego wydarzenia.
Tymczasem okazuje się, że ten budynek nie ma prawa posługiwać się nazwą hotel, nie mówiąc o czterech gwiazdkach, co więcej, właściciele nie mają zgody na użytkowanie tego budynku.
- Marszałek województwa nie wydał stosownej decyzji. Nazwa "hotel" jest zgodnie z prawem zastrzeżona. Żeby się nią posługiwać, każdy hotel musi się poddać ocenie kategoryzacyjnej dokonywanej przez specjalny zespół. W tym przypadku takiej oceny nie było. Dla mnie to co najwyżej obiekt noclegowy - potwierdza Jacek Kowalczyk, szef komisji kategoryzacyjnej i dyrektor departamentu promocji, edukacji, kultury, sportu i turystyki w urzędzie marszałkowskim, i dodaje: - Już na początku wakacji wzywaliśmy właścicieli do zaprzestania używania tej nazwy.
Kowalczyk informuje, że obecnie w Kielcach są obecnie trzy hotele
Tłumaczy też, że zgodnie z przepisami, na etapie budowy obiekt dostał promesę na korzystanie z nazwy hotel i czterech gwiazdek.
- Miała ona służyć wyłącznie promocji podczas budowy, ale wygasa w chwili zakończenia prac. Z tego co mi wiadomo, to się już wydarzyło i obiekt działa jako hotel. Dlatego już na początku wakacji poinformowaliśmy właściciela, że niedopuszczalne jest stosowanie tej nazwy - mówi Kowalczyk.
Dodaje, że właściciel obiektu złożył wniosek o kategoryzację, ale niepełny.
- Brakowało, z tego co pamiętam zgody na użytkowanie - mówi Kowalczyk i zapowiada kolejne wezwanie do zaprzestania posługiwania się nazwą hotel. - Ale do zaprzestania działalności gospodarczej nie będziemy wzywać, bo to nie nasza rola - mówi Jacek Kowalczyk.
Dodaje, że klienci, którzy czują się poszkodowani, mogą poskarżyć się np. Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Wiesław Krzyk, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego dla Kielc, potwierdza z kolei, że nie wydał pozwolenia na użytkowanie obiektu. - Owszem, był taki wniosek, ale niepełny. Okazało się, że nie ma wszystkich niezbędnych uzgodnień - mówi. Opowiada, że w maju dotarły do nadzoru budowlanego sygnały, że w budynku mają być organizowane przyjęcia komunijne, chociaż obiekt nie jest odebrany.
- Właściciele złożyli wtedy wniosek, ale niepełny. Ostrzegliśmy ich, że taka działalność jest niedopuszczalna. Więcej sygnałów nie było, więc uznaliśmy, że sprawa jest załatwiona, nie możemy nikogo karać za zamiar - tłumaczy urzędnik.
Dodaje, że we wniosku brakowało wtedy m.in. uzgodnień ze strażakami i z sanepidem. - Nadal nie mamy kompletnego wniosku. Ale po tych sygnałach pojedziemy tam na kontrolę. Jeżeli się okaże, że hotel działa bez pozwolenia na użytkowanie, grożą wysokie kary finansowe - zapowiadał w poniedziałek Wiesław Krzyk.
Pomimo wielokrotnych prób nie udało się uzyskać komentarza właściciela obiektu noclegowego Binkowski.
Cały tekst: http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35255, ... z2fmoj5WH9
Kielecki Hotel Binkowski nie ma prawa do używania tej nazwy, a tym bardziej czterech gwiazdek - twierdzą urzędnicy marszałka. Co więcej, właściciel nie dostał też pozwolenia na użytkowanie obiektu, a od dawna odbywają się tam różne imprezy
Chodzi o obiekt wybudowany niedawno w pobliżu Leśnego Dworu. To część inwestycji dofinansowanej ze środków UE. Na elewacji doskonale widać cztery gwiazdki, a na stronie internetowej jest formacja, że na maj zaplanowano "wielkie otwarcie nowego Centrum Konferencyjno-Bankietowego i Hotelu Binkowski****".
To, że hotel i znajdująca się tam restauracja działają i przyjmują gości, też nie jest tajemnicą.
To właśnie tam nocowali m.in. uczestnicy Światowych Igrzysk Polonijnych czy ostatniego Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego. - Obsługa mówiła, że dopiero zaczynają. Ale hotel czterogwiazdkowy normalnie funkcjonuje i widać, że wszystko jest nowe - mówi anonimowo jeden gości.
Również piłkarze Korony Kielce byli tam na zgrupowaniu przed ostatnim meczem z Legią, bez problemu można znaleźć w internecie film z tego wydarzenia.
Tymczasem okazuje się, że ten budynek nie ma prawa posługiwać się nazwą hotel, nie mówiąc o czterech gwiazdkach, co więcej, właściciele nie mają zgody na użytkowanie tego budynku.
- Marszałek województwa nie wydał stosownej decyzji. Nazwa "hotel" jest zgodnie z prawem zastrzeżona. Żeby się nią posługiwać, każdy hotel musi się poddać ocenie kategoryzacyjnej dokonywanej przez specjalny zespół. W tym przypadku takiej oceny nie było. Dla mnie to co najwyżej obiekt noclegowy - potwierdza Jacek Kowalczyk, szef komisji kategoryzacyjnej i dyrektor departamentu promocji, edukacji, kultury, sportu i turystyki w urzędzie marszałkowskim, i dodaje: - Już na początku wakacji wzywaliśmy właścicieli do zaprzestania używania tej nazwy.
Kowalczyk informuje, że obecnie w Kielcach są obecnie trzy hotele
Tłumaczy też, że zgodnie z przepisami, na etapie budowy obiekt dostał promesę na korzystanie z nazwy hotel i czterech gwiazdek.
- Miała ona służyć wyłącznie promocji podczas budowy, ale wygasa w chwili zakończenia prac. Z tego co mi wiadomo, to się już wydarzyło i obiekt działa jako hotel. Dlatego już na początku wakacji poinformowaliśmy właściciela, że niedopuszczalne jest stosowanie tej nazwy - mówi Kowalczyk.
Dodaje, że właściciel obiektu złożył wniosek o kategoryzację, ale niepełny.
- Brakowało, z tego co pamiętam zgody na użytkowanie - mówi Kowalczyk i zapowiada kolejne wezwanie do zaprzestania posługiwania się nazwą hotel. - Ale do zaprzestania działalności gospodarczej nie będziemy wzywać, bo to nie nasza rola - mówi Jacek Kowalczyk.
Dodaje, że klienci, którzy czują się poszkodowani, mogą poskarżyć się np. Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Wiesław Krzyk, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego dla Kielc, potwierdza z kolei, że nie wydał pozwolenia na użytkowanie obiektu. - Owszem, był taki wniosek, ale niepełny. Okazało się, że nie ma wszystkich niezbędnych uzgodnień - mówi. Opowiada, że w maju dotarły do nadzoru budowlanego sygnały, że w budynku mają być organizowane przyjęcia komunijne, chociaż obiekt nie jest odebrany.
- Właściciele złożyli wtedy wniosek, ale niepełny. Ostrzegliśmy ich, że taka działalność jest niedopuszczalna. Więcej sygnałów nie było, więc uznaliśmy, że sprawa jest załatwiona, nie możemy nikogo karać za zamiar - tłumaczy urzędnik.
Dodaje, że we wniosku brakowało wtedy m.in. uzgodnień ze strażakami i z sanepidem. - Nadal nie mamy kompletnego wniosku. Ale po tych sygnałach pojedziemy tam na kontrolę. Jeżeli się okaże, że hotel działa bez pozwolenia na użytkowanie, grożą wysokie kary finansowe - zapowiadał w poniedziałek Wiesław Krzyk.
Pomimo wielokrotnych prób nie udało się uzyskać komentarza właściciela obiektu noclegowego Binkowski.
Cały tekst: http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35255, ... z2fmoj5WH9
Hotel Binkowski już z czterema gwiazdkami
Hotel Binkowski na kieleckim Stadionie może się nareszcie pochwalić czterema gwiazdkami. W piątek Jacek Kowalczyk z urzędu marszałkowskiego podpisał decyzję kategoryzacyjną w tej sprawie.
- To oznacza, że w Kielcach mamy już cztery hotele czterogwiazdkowe. Możemy się tylko cieszyć, że przybywa obiektów tej klasy - mówi Jacek Kowalczyk, szef komisji kategoryzacyjnej, dyrektor departamentu promocji, edukacji, kultury, sportu i turystyki w urzędzie marszałkowskim. Wcześniej wymogi te spełnił już Qubus, Best Western Grand Hotel i Tęczowy Młyn.
Liczący 110 pokoi hotel Binkowski powstał w pobliżu innego obiektu, Leśnego Dworu. Jak informowaliśmy we wrześniu, przez kilka miesięcy działał pod szyldem czterogwiazdkowego hotelu, chociaż nie miał do tego prawa - nie przeszedł kategoryzacji i nie był nawet odebrany przez nadzór budowlany. Mimo to odbywały się tam konferencje i przyjmowano gości. - Właściciel przedstawił już komplet dokumentów i kilka tygodni temu doszło do pierwszej próby kategoryzacji. Niestety, wtedy nie spełniono dwóch wymogów dla tej klasy obiektu - relacjonuje Jacek Kowalczyk. W pokojach brakowało barków, a na parkingu strzeżonym szlabanu. - Właściciel uzupełnił braki, wszystkie wymagania zostały spełnione i w czwartek hotel przeszedł kategoryzację - wyjaśnia urzędnik.
Wiesław Krzyk, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego, również potwierdza, że dopełniono już wszystkich formalności. Zaznacza jednak, że przygotowuje też decyzję o nałożeniu kary za wcześniejsze użytkowanie obiektu przed uzyskaniem pozwolenia. - Mamy już informację, że urząd marszałkowski organizował tam konferencje, a czekamy jeszcze na informację z klubu Korona, którego piłkarze też mieli z niego korzystać - mówi Wiesław Krzyk.
Przedstawiciele hotelu Binkowski nie odpowiedzieli na pytania "Gazety".
Cały tekst: http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,47262, ... dkami.html
Hotel Binkowski na kieleckim Stadionie może się nareszcie pochwalić czterema gwiazdkami. W piątek Jacek Kowalczyk z urzędu marszałkowskiego podpisał decyzję kategoryzacyjną w tej sprawie.
- To oznacza, że w Kielcach mamy już cztery hotele czterogwiazdkowe. Możemy się tylko cieszyć, że przybywa obiektów tej klasy - mówi Jacek Kowalczyk, szef komisji kategoryzacyjnej, dyrektor departamentu promocji, edukacji, kultury, sportu i turystyki w urzędzie marszałkowskim. Wcześniej wymogi te spełnił już Qubus, Best Western Grand Hotel i Tęczowy Młyn.
Liczący 110 pokoi hotel Binkowski powstał w pobliżu innego obiektu, Leśnego Dworu. Jak informowaliśmy we wrześniu, przez kilka miesięcy działał pod szyldem czterogwiazdkowego hotelu, chociaż nie miał do tego prawa - nie przeszedł kategoryzacji i nie był nawet odebrany przez nadzór budowlany. Mimo to odbywały się tam konferencje i przyjmowano gości. - Właściciel przedstawił już komplet dokumentów i kilka tygodni temu doszło do pierwszej próby kategoryzacji. Niestety, wtedy nie spełniono dwóch wymogów dla tej klasy obiektu - relacjonuje Jacek Kowalczyk. W pokojach brakowało barków, a na parkingu strzeżonym szlabanu. - Właściciel uzupełnił braki, wszystkie wymagania zostały spełnione i w czwartek hotel przeszedł kategoryzację - wyjaśnia urzędnik.
Wiesław Krzyk, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego, również potwierdza, że dopełniono już wszystkich formalności. Zaznacza jednak, że przygotowuje też decyzję o nałożeniu kary za wcześniejsze użytkowanie obiektu przed uzyskaniem pozwolenia. - Mamy już informację, że urząd marszałkowski organizował tam konferencje, a czekamy jeszcze na informację z klubu Korona, którego piłkarze też mieli z niego korzystać - mówi Wiesław Krzyk.
Przedstawiciele hotelu Binkowski nie odpowiedzieli na pytania "Gazety".
Cały tekst: http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,47262, ... dkami.html
-
- Posty: 357
- Rejestracja: 12 sierpnia 2008, o 19:50
-
- Posty: 357
- Rejestracja: 12 sierpnia 2008, o 19:50
Re: Zloty Klos - Hotel Binkowski ****
Będzie kara dla właściciela kieleckiego hotelu?
Kilkaset tysięcy złotych kary może zapłacić właściciel czterogwiazdkowego hotelu Binkowski w Kielcach za to, że organizował w nim imprezy, przed uzyskaniem pozwolenia na użytkowanie budynku.
Obiekt rozpoczął działalność w maju ubiegłego roku, mimo braku zgody straży pożarnej i Sanepidu. Taka sytuacja trwała do końca września, kiedy właściciel uzyskał pozwolenie na użytkowanie hotelu.
W tym okresie, nocowali tam uczestnicy Światowych Igrzysk Polonijnych. Odbywały się też m. in. przyjęcia komunijne. Urząd Marszałkowski zorganizował tam konferencję, a pokoje wykorzystywali też goście targów przemysłu obronnego.
Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego prowadzi teraz postępowanie, które ma ustalić, jak długo i w jakiej części, hotel był użytkowany, bez wymaganych pozwoleń. Inspektorzy zwrócili się do różnych instytucji, które korzystały z usług hotelu o informacje na ten temat. Nie wszystkie jednak odpowiedziały - podkreśla Powiatowy Inspektor - Wiesław Krzyk. Jedną z nich jest klub sportowy Korona Kielce. Jego prezes Tomasz Chojnowski stwierdził, że żadnego pisma z inspektoratu nie miał w swoich rękach, a klub nie korzystał z usług hotelu.
Informacje o działaniu hotelu są niezbędne do naliczenia kary. Jej wysokość zależy m.in. od wielkości obiektu. W tym wypadku, grzywna może wynieść od 50 tysięcy, do kilkuset tysięcy złotych - wylicza Wiesław Krzyk.
Właściciel obiektu nie chciał komentować sprawy.
http://www.radio.kielce.pl/pl/post-20575
Kilkaset tysięcy złotych kary może zapłacić właściciel czterogwiazdkowego hotelu Binkowski w Kielcach za to, że organizował w nim imprezy, przed uzyskaniem pozwolenia na użytkowanie budynku.
Obiekt rozpoczął działalność w maju ubiegłego roku, mimo braku zgody straży pożarnej i Sanepidu. Taka sytuacja trwała do końca września, kiedy właściciel uzyskał pozwolenie na użytkowanie hotelu.
W tym okresie, nocowali tam uczestnicy Światowych Igrzysk Polonijnych. Odbywały się też m. in. przyjęcia komunijne. Urząd Marszałkowski zorganizował tam konferencję, a pokoje wykorzystywali też goście targów przemysłu obronnego.
Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego prowadzi teraz postępowanie, które ma ustalić, jak długo i w jakiej części, hotel był użytkowany, bez wymaganych pozwoleń. Inspektorzy zwrócili się do różnych instytucji, które korzystały z usług hotelu o informacje na ten temat. Nie wszystkie jednak odpowiedziały - podkreśla Powiatowy Inspektor - Wiesław Krzyk. Jedną z nich jest klub sportowy Korona Kielce. Jego prezes Tomasz Chojnowski stwierdził, że żadnego pisma z inspektoratu nie miał w swoich rękach, a klub nie korzystał z usług hotelu.
Informacje o działaniu hotelu są niezbędne do naliczenia kary. Jej wysokość zależy m.in. od wielkości obiektu. W tym wypadku, grzywna może wynieść od 50 tysięcy, do kilkuset tysięcy złotych - wylicza Wiesław Krzyk.
Właściciel obiektu nie chciał komentować sprawy.
http://www.radio.kielce.pl/pl/post-20575
Re: Zloty Klos - Hotel Binkowski ****
I gdzie ta kara ?
Re: Zloty Klos - Hotel Binkowski ****
Nie ma co peniać, mogło być tak:
http://biznes.onet.pl/10-bardzo-brzydki ... al-galeria
http://biznes.onet.pl/10-bardzo-brzydki ... al-galeria