Ulica Sienkiewicza - modernizacje, zmiany, plany
Moderatorzy: Nowak, Autor, sueno, Daniel, Sirek1
w księgarni żeromskiego dawnej jest już drogeria natura. Dobra wiadomość sama kamienica w rusztowaniach od paderewskiego WRESZCIE.
Poza tym na rynku fontanny nie działają, na placu artystów tez nie - PORAŻKA. Masa ludzi upał i oczywiście zwała na maxa a mogło by być tak ładnie. Naprawdę po remoncie całe centrum fajnie się zmienia wizualnie. Brakuje tylko rewitalizacji wesołej od katedry do sienkiewki i dalej. Plac NMP przy katedrze też całkiem ok lepiej niż ten zieleniec co był.
Poza tym na rynku fontanny nie działają, na placu artystów tez nie - PORAŻKA. Masa ludzi upał i oczywiście zwała na maxa a mogło by być tak ładnie. Naprawdę po remoncie całe centrum fajnie się zmienia wizualnie. Brakuje tylko rewitalizacji wesołej od katedry do sienkiewki i dalej. Plac NMP przy katedrze też całkiem ok lepiej niż ten zieleniec co był.
Kielce będą jak Mediolan? Szklany dach nad Sienkiewką?
Szklany dach przykryje kielecką Sienkiewkę. Wzorem Mediolanu, ani wiatr, ani deszcz nie przeszkodzi mieszkańcom miasta w zakupach i rozrywce. Taki pomysł zaprezentowało Stowarzyszenie Kielczan Nasz Dom. Projekt konstrukcji przygotował student architektury.
Projekty kielczanina Mateusza Gruma przewidują zadaszenie nad ulicą Henryka Sienkiewicza na odcinku od placu Artystów do skrzyżowania z ulicą Małą. Cała szklana konstrukcja, składająca się z trójkątnych elementów, wsparta byłaby na metalowych słupach.
- To będzie nie tylko wygoda dla mieszkańców Kielc. Dla centrum miasta oznaczać będzie same korzyści, takie jakie mają inne miasta Europy. Na przykład w Mediolanie czy Brukseli szklane kopuły kryją przestrzeń nad pasażami handlowymi. Zwykłe centra handlowe dzięki temu tętnią życiem przez cały rok. Tak samo może być i w Kielcach. Tym bardziej, że ulica Sienkiewicza i przyległe do niej place i miejsca są teraz nowocześnie odrestaurowane i aż szkoda, by tych zalet nie wykorzystywać w chłodnych porach roku – mówi Sebastian Michalski, członek Stowarzyszenia Kielczan Nasz Dom, które skupia około 700 osób, w tym wielu przedsiębiorców, i z ogromną determinacją walczy o ożywienie śródmieścia Kielc.
Nowoczesny i piękny wizerunek naszego miasta leży także na sercu Mateuszowi Grumowi, tegorocznemu absolwentowi kieleckiego plastyka, specjalizującemu się w grafice, studentowi architektury i urbanistyki na Wydziale Budownictwa Politechniki Świętokrzyskiej. – Kielce to piękne miasto. Dzięki takiemu pomysłowi jego wizerunek zdecydowanie unowocześniłby się – mówi. - Kiedy usłyszałem o tym, od razu zabrałem się do roboty. Zaprojektowałem zadaszenie nad centralną ulicą miasta na odcinku od placu Artystów do skrzyżowania z ulicą Małą. Według mnie, konstrukcja takiego zadaszenia powinna być wsparta na stalowych filarach lub kratownicach, które są materiałem bardzo nośnym. Dach zbudowany byłby z trójkątów szkła hartowanego lub pancernego, które musi być wytrzymałe i odporne na przykład na grad. Takie połączenie tradycji z nowoczesnością jest teraz bardzo modne i znakomicie wpisuje się w nowoczesne trendy miejskiej architektury - wyjaśnia przyszły architekt.
Projekt nie był jeszcze konsultowany z gospodarzami miasta i miejskim architektem, ale zdaniem członków stowarzyszenia, jest godny przeanalizowania. – Moim zdaniem jest wizualnie ciekawy. Nie sądzę, żeby koszt takiego przedsięwzięcia był bardzo duży. Wszystko zależeć będzie od materiałów użytych do budowy konstrukcji. Powinno kosztować nie więcej niż trzy miliony złotych. Sponsorzy na pewno się znajdą, bo szkoda byłoby nie wykorzystać takiej okazji – mówi z entuzjazmem Sebastian Michalski.
Źródło: http://www.strefabiznesu.echodnia.eu/ar ... sienkiewka
- AR
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 5704
- Rejestracja: 15 listopada 2005, o 19:01
- Lokalizacja: QKI
- Kontakt:
Super...
Ładnie byłyby słupy poobklejane i posprayowane i obs przez gołąbki.
Później ładnie by zardzewiały....
..a śnieg, snajper itp.?
Mediolan który ma 8000 ulic w centrum, kilka może sobie tak zabudowywać. Poza tym, z tego co pamiętam to tam nie ma słupów podtrzymujących konstrukcję.
Projekt porażka.
Wstydziłbym się takie coś pokazać w ogóle...
Ładnie byłyby słupy poobklejane i posprayowane i obs przez gołąbki.
Później ładnie by zardzewiały....
..a śnieg, snajper itp.?
Mediolan który ma 8000 ulic w centrum, kilka może sobie tak zabudowywać. Poza tym, z tego co pamiętam to tam nie ma słupów podtrzymujących konstrukcję.
Projekt porażka.
Wstydziłbym się takie coś pokazać w ogóle...
Wszystkim się podoba, a tobie się nie podoba
- MAŁY
- Ranga: Inspektor nadzoru ;)
- Posty: 1664
- Rejestracja: 29 lipca 2006, o 21:43
- Lokalizacja: KIELCE_oś.Świetokrzyskie
A dla mnie akurat Bomba pomysł. Szpetne są te podpory ale gdyby była możliwość zabudowy coś w rodzaju od dachu do dachu to było by spoko. Galeria na świeżym powietrzu. bez względu na pogodę ogródki, duże sieci wynajmują powierzchnię i ulica żyje ....choć na krótkim odcinku... marzenia...
Kielce- Tu jest moje miejsce! Tu sie urodziłem i tu zakończyć żywot swój pragnę!
Chyba prościej byłoby zrobić po prostu zadaszone ogródkiMAŁY pisze:bez względu na pogodę ogródki
A tak w ogóle, to dreszcz mnie przeszywa na myśl, że na wysokości teatru nad sobą zamiast nieba miałbym brudny szklany sufit. Brrr (nawet bez tych straszliwych podpór).
I te przeciągi, szczególnie zimą (no chyba, że na wylocie Leśnej i Małej byłyby szklane ściany wejściowe z rozsuwanymi drzwiami. Trzebaby też pomyśleć o ogrzewaniu )
Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość (Michał Anioł)
- AR
- Ranga: Dyrektor budowy ;)
- Posty: 5704
- Rejestracja: 15 listopada 2005, o 19:01
- Lokalizacja: QKI
- Kontakt:
Bardzo podobny klimacik rzeczywiście...
http://www.images-italy.com/milano/milano-24.jpg
http://www.images-italy.com/milano/milano-25.jpg
http://www.images-italy.com/milano/milano-24.jpg
http://www.images-italy.com/milano/milano-25.jpg
Wszystkim się podoba, a tobie się nie podoba