Ulica Sienkiewicza - modernizacje, zmiany, plany
Moderatorzy: Nowak, Autor, sueno, Daniel, Sirek1
To raczej gorzej niż bank...hey pisze:hey pisze:Sklep z odzieżą męską na rogu Sienkiewicza/Paderewskiego został zlikwidowany. A dokładniej to chyba przeniesiony bliżej Silnicy, obok Polbanku do lokalu który jakiś czas stał pusty. Ciekawe jaki bank powstanie na jego miejscu...
Na szczęście nie bank... tylko SKOK Jaworzno . Przynajmniej takie są napisy na arkuszach papieru, którymi zasłonięto okna...
A przy okazji ciekawostka z Łodzi:
Remontujesz kamienicę - dostaniesz ulgę!
Miasto zwolni z podatku od nieruchomości właścicieli budynków przy Piotrkowskiej, którzy wyremontują swój budynek. Ale z ulgi nie skorzystają ci, którzy mają w parterach banki. http://miasta.gazeta.pl/lodz/1,35136,64 ... ulge_.html
Zdrój wraca na kielecki deptak
Liczymy, że przetrwa ataki wandali - mówi dyrektor Wodociągów Kieleckich. Zadanie jest trudne, bo poprzednik był regularnie niszczony, chociaż obok jest monitoring.
Zdrój uliczny i luneta były ozdobami pierwszego wyremontowanego odcinka ul. Sienkiewicza, między ul. Małą i Dużą. Luneta, systematycznie niszczona przez wandali, a potem naprawiana, przetrwała do 2005 roku. Zdrój miał niewiele więcej szczęścia. - Urządzenie jest zdewastowane, ktoś wyrwał zawór. Nadaje się tylko do generalnego remontu. A już w zeszłym roku naprawialiśmy go kilka razy, bo po uszkodzeniach ciekła z niego woda - tłumaczył w marcu 2006 roku Zbigniew Czekaj, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg.
Takie regularne naprawy trwały do ubiegłego roku. Wiosną 2008 drogowcy poddali się. - Można powiedzieć, że przegraliśmy tę walkę. To centrum miasta, obok jest monitoring, chodzą patrole policji, piesi, a zdrój mimo to był niszczony. Nie będziemy naprawiać go kolejny raz - stwierdził Zbigniew Czekaj. Teraz po zdroju został tylko murek, a sam wylot rury zabudowano kostką.
Czy zniszczenie zdroju nie było też porażką policji? - Trudno się z tym zgodzić. Walka z wandalami jest bardzo trudna, a monitoring też nie zawsze wszystko wyłapuje. Z drugiej strony z tego, co pamiętam, chyba nawet nie wszystkie uszkodzenia były zgłaszane przez poszkodowanych - mówi Krzysztof Skorek, rzecznik świętokrzyskiej policji. Podkreśla, jednak, że deptak jest od pewnego czasu lepiej pilnowany. - W komendzie miejskiej były spore zmiany i jest znacznie więcej patroli na ulicach. Myślę, że teraz zdrój mógłby przetrwać dłużej - mówi rzecznik.
Wiele wskazuje na to, że policjanci wkrótce będą mogli pokazać, jak to wygląda w praktyce. Zdrój w tym samym miejscu chcą tym razem zamontować Wodociągi Kieleckie. - To będzie nasz prezent na 80. rocznicę powstania firmy - mówi Karol Jacewicz, dyrektor ds. ekonomicznych Wodociągów Kieleckich. Dodaje, że zdrój może się pojawić jeszcze przed wakacjami, chociaż urodziny firmy będą obchodzone jesienią. - Szukamy jakiegoś rozwiązania, żeby całość wyglądała elegancko, dobrze świadczyła o firmie i była odporna na uszkodzenia - mówi Jacewicz. O atakach wandali sądzi inaczej: - Spodziewamy się, że konieczne będą naprawy. Ale zakładamy równocześnie, że społeczeństwo się edukuje i akty wandalizmu powinny być coraz rzadsze. Proszę sobie przypomnieć, jak kiedyś wyglądały publiczne sanitariaty.
- To świetny pomysł. Myślę, że wodociągi lepiej poradzą sobie z tym problemem niż drogowcy. Mają większe doświadczenie i służby, które szybko usuwają podobne uszkodzenia - komentuje Czesław Gruszewski, wiceprezydent Kielc.
http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255, ... eptak.html
Liczymy, że przetrwa ataki wandali - mówi dyrektor Wodociągów Kieleckich. Zadanie jest trudne, bo poprzednik był regularnie niszczony, chociaż obok jest monitoring.
Zdrój uliczny i luneta były ozdobami pierwszego wyremontowanego odcinka ul. Sienkiewicza, między ul. Małą i Dużą. Luneta, systematycznie niszczona przez wandali, a potem naprawiana, przetrwała do 2005 roku. Zdrój miał niewiele więcej szczęścia. - Urządzenie jest zdewastowane, ktoś wyrwał zawór. Nadaje się tylko do generalnego remontu. A już w zeszłym roku naprawialiśmy go kilka razy, bo po uszkodzeniach ciekła z niego woda - tłumaczył w marcu 2006 roku Zbigniew Czekaj, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg.
Takie regularne naprawy trwały do ubiegłego roku. Wiosną 2008 drogowcy poddali się. - Można powiedzieć, że przegraliśmy tę walkę. To centrum miasta, obok jest monitoring, chodzą patrole policji, piesi, a zdrój mimo to był niszczony. Nie będziemy naprawiać go kolejny raz - stwierdził Zbigniew Czekaj. Teraz po zdroju został tylko murek, a sam wylot rury zabudowano kostką.
Czy zniszczenie zdroju nie było też porażką policji? - Trudno się z tym zgodzić. Walka z wandalami jest bardzo trudna, a monitoring też nie zawsze wszystko wyłapuje. Z drugiej strony z tego, co pamiętam, chyba nawet nie wszystkie uszkodzenia były zgłaszane przez poszkodowanych - mówi Krzysztof Skorek, rzecznik świętokrzyskiej policji. Podkreśla, jednak, że deptak jest od pewnego czasu lepiej pilnowany. - W komendzie miejskiej były spore zmiany i jest znacznie więcej patroli na ulicach. Myślę, że teraz zdrój mógłby przetrwać dłużej - mówi rzecznik.
Wiele wskazuje na to, że policjanci wkrótce będą mogli pokazać, jak to wygląda w praktyce. Zdrój w tym samym miejscu chcą tym razem zamontować Wodociągi Kieleckie. - To będzie nasz prezent na 80. rocznicę powstania firmy - mówi Karol Jacewicz, dyrektor ds. ekonomicznych Wodociągów Kieleckich. Dodaje, że zdrój może się pojawić jeszcze przed wakacjami, chociaż urodziny firmy będą obchodzone jesienią. - Szukamy jakiegoś rozwiązania, żeby całość wyglądała elegancko, dobrze świadczyła o firmie i była odporna na uszkodzenia - mówi Jacewicz. O atakach wandali sądzi inaczej: - Spodziewamy się, że konieczne będą naprawy. Ale zakładamy równocześnie, że społeczeństwo się edukuje i akty wandalizmu powinny być coraz rzadsze. Proszę sobie przypomnieć, jak kiedyś wyglądały publiczne sanitariaty.
- To świetny pomysł. Myślę, że wodociągi lepiej poradzą sobie z tym problemem niż drogowcy. Mają większe doświadczenie i służby, które szybko usuwają podobne uszkodzenia - komentuje Czesław Gruszewski, wiceprezydent Kielc.
http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255, ... eptak.html
Do wynajęcia lokal (540 m2) po księgarni przy Sienkiewicza 30:
http://www.otodom.pl/index.php?mod=show&insId=2876023
http://www.otodom.pl/index.php?mod=show&insId=2876023
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 14 marca 2009, o 22:45
- Lokalizacja: kielce-łódż
Kod: Zaznacz cały
Myślę, że ludzie przestali tam kupować po skandalicznych wypowiedziach G. Grudzińskiego po śmierci A. Metzgera. Dobrze byłoby jednak, gdyby ktoś inny prowadził w tym miejscu księgarnię.
ps. mam pytanie, ktore umiescilem w zlym miejscu.
Nie wiecie kiedy beda poprawione odpadajace plyty kamienne na przeciwko kawiarni 4Pory Roku??(byla mowa o poczatku kwietnia) Mieszkam w poblizu i musze przyznac ze widok ten mnie irytuje bardzo.
moim zdanie super miejsce na klimatyczna kawiarnie/restaurację do tego obok jest skwer gdzie można by mały ogródek letni postawić (ale taki stylowy z wyskoiej klasy meblami a nie ordynarne dziadowskie parasole jak pobliski "kebab")Michał pisze:Do wynajęcia lokal (540 m2) po księgarni przy Sienkiewicza 30:
http://www.otodom.pl/index.php?mod=show&insId=2876023